V a w Dzień Kobiet wyjechała do Lublina na film "Zwierzogród'. Dużo dobrej zabawy i śmiechu. Tylko sami byliśmy w sali kinowej na tym seansie filmowym. Wspólne spędzenie tego dnia poza szkołą było strzałem w "dziesiątkę". Niby lekcja ale jakże inna. Lubimy wspólnie wyjeżdżać. Uczymy się kulturalnie zachowywać w autobusie, w kinie. Jest czas na długie rozmowy w czasie jazdy. W wolnej chwili już w Lublinie jedliśmy lody, frytki, pikantne skrzydełka. Po prostu co kto chciał.
      Było sympatycznie. Już planujemy następny wyjazd.