Wtorek 16.09.2014 r.

 

 

 

Gosia Dorosz i Hania Staszak - Dziś po śniadaniu poszliśmy na plażę. Karmiliśmy mewy i zbieraliśmy muszelki. Wszystkie były przepiękne np. różowe, fioletowe, białe, żółte i w wielu innych kolorach…
Z plaży wróciliśmy do pensjonatu na obiad. Zupa kalafiorowa była tak pyszna, że moja przyjaciółka zjadła jej aż trzy talerze. Po obiedzie poszliśmy do Muzeum Rybołówstwa Morskiego, a potem do Kościoła Chrystusa Króla, w którym przy suficie zawieszony był stary statek. Z tym statkiem związana jest piękna legenda. Następnie udaliśmy się na kolację. Wieczorem była dyskoteka. Miała być bardzo krótko, ale wszyscy tak dobrze się bawili, że straciliśmy poczucie czasu. Czuliśmy, że trwała
w nieskończoność. Podsumowując - dzisiaj był bardzo fajny dzień.

 

Michał Rodak – Rano poszliśmy na śniadanie. Potem wybraliśmy się na plażę pospacerować brzegiem morza i zbierać muszelki. Po powrocie udaliśmy się na obiad. Kiedy byliśmy najedzeni wybraliśmy się na spacer, podczas którego zwiedziliśmy Muzeum Rybołówstwa Morskiego i kościół pw. Chrystusa Odkupiciela. Po powrocie zjedliśmy kolację i zorganizowaliśmy na dyskotekę. Około godziny
22 poszliśmy spać.

 

Wiktoria Gajlewicz – Dzisiejszego dnia o godzinie 9.00 poszliśmy na śniadanie. Potem udaliśmy się deptakiem nad morze. Szliśmy brzegiem plaży i zbieraliśmy muszelki. Po spacerze zjedliśmy pyszny obiad, po którym udaliśmy się do Muzeum Rybołówstwa Morskiego. Widzieliśmy dużo różnych okazów ryb i koralowców. Po wizycie w muzeum poszliśmy do kościoła, pod którego sklepieniem był podwieszony sufitu model statku. Dzisiejszy dzień był bardzo wesoły.

Oto zdjęcia z wieczornej dyskoteki. Zapraszamy do obejrzenia!