6 marca 1944r. to jeden z najtragiczniejszych dni w historii Kurowa. 70 lat temu Niemcy w publicznej egzekucji zamordowali 50 więźniów Zamku Lubelskiego, będących w większości dowódcami lub członkami organizacji podziemnych, działających na terenie 641 Obwodu AK Puławy, który obejmował powiaty: puławski, opolski, rycki oraz część garwolińskiego.

W obecności mieszkańców Kurowa na Starym Rynku powieszono 10 skazanych, natomiast 40 rozstrzelano przy ul. Puławskiej (podawana liczba rozstrzelanych różni się w zależności od źródeł informacji).

Była to jedna z największych publicznych egzekucji wykonanych przez okupanta na Lubelszczyźnie.

Wśród zamordowanych był mieszkaniec Kurowa Ignacy Mazurkiewicz ps. „Jarema”.
 Były to działania odwetowe za akcję partyzancką - ostrzelania samochodów niemieckich- na drodze między Kurowem i Żyrzynem, w której zginęło trzech gestapowców.

W niedzielę 9 marca, 70 lat po tych tragicznych wydarzeniach, władze gminy oraz mieszkańcy miejscowości złożyli hołd ofiarom zbrodni podczas mszy św. o godz. 12. Po mszy odbyła się uroczystość przy pomniku z 1965r., upamiętniającym pomordowanych.